To ciągle ta sama dziewczyna
Co nie bała się deszczu
Tańcząc w rytmie znanym tylko jej
A krople toczyły się po jej twarzy
To ciągle ta sama dziewczyna
Co śmiała się z głupich żartów
A razem z uśmiechem pojawiały się
Ogniki w jej oczach
To ciągle ta sama dziewczyna
Co z każdym krokiem podskakiwała
Jakby rozpierała ją energia
Wewnętrzny brak grawitacji
To ciągle ta sama dziewczyna
Mimo zranień, porażek
Mimo zrównania z błotem
Mimo walki o każdy o oddech
To ciągle ta sama dziewczyna
Która ma marzenia,
Ma miłość na całe życie
I życie przed sobą
piątek, 11 marca 2016
wtorek, 8 marca 2016
Dzieło
Nowy świat nastał
Za oknami burza z piorunami
Będąc daleko
Popełniam błędy
Mówią szybciej, szybciej
Gonią po torze pełnym dziur
Uciekając przed jedną
Wpadam w drugą
Już czas
Przejść przez zgliszcza
To ty je zrobiłaś
Mówią głosy za plecami
Znów nie patrzę
Odwracam się
Ale jestem przywiązana
Nie ucieknę
Podtrzymują mój oddech
Zostawiając na zgliszczach
Patrz i podziwiaj
Dzieło swojego życia
Za oknami burza z piorunami
Będąc daleko
Popełniam błędy
Mówią szybciej, szybciej
Gonią po torze pełnym dziur
Uciekając przed jedną
Wpadam w drugą
Już czas
Przejść przez zgliszcza
To ty je zrobiłaś
Mówią głosy za plecami
Znów nie patrzę
Odwracam się
Ale jestem przywiązana
Nie ucieknę
Podtrzymują mój oddech
Zostawiając na zgliszczach
Patrz i podziwiaj
Dzieło swojego życia
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)