Dlaczego to musiało spotkać nas?
Czy uczucie nie było wystarczające?
Czy to nasz świat wniósł przeciw?
Opadają już siły, wzrasta rozdrażnienie,
A wspomnienia stały się bombami
Burzącymi każdą silną wolę.
Ciągle widzę twoją twarz
Gdy się ze mną żegnałeś.
Byłeś na zewnątrz, a ja wewnątrz
Modląc się, aby nigdy nie odjeżdżać,
Żeby nie płakać
Jednak byłam za słaba.
Serce wiele razy może ranić
Rozpadać się i składać,
A oczy mogą wiele razy płakać,
Szybko schnąć by pojawiły się kolejne łzy.
Ludzie wiele razy mogą się rozstawać
Tylko po to, by znów się spotkać i pożegnać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz